Minorka - plażowy raj na ziemi
Minorka to wyspa ponad 100 plaż i zatoczek, raj dla miłośników lazurowej wody i błogiego lenistwa na piasku. Zastanawiacie się jak spośród tylu wybrać te najpiękniejsze? Czy są takie, które są wolne od głośnych turystów? Właśnie dzisiaj odkryjecie z nami skarb przepięknej wyspy, czyli jej cudowne plaże i zatoczki jak z folderów reklamowych. Sprawdźcie nasz subiektywny ranking TOP 10 najpiękniejszych plaż Minorki.
Minorka nieodkryta
Minorka nazywana jest mniejszą siostrą Majorki, należy do archipelagu Balearów i jest położona w basenie Morza Śródziemnego. Wydawać się by mogło, że druga pod względem wielkości wyspa hiszpańskiego archipelagu jest popularną destynacją wśród turystów. Ale nie, na szczęście tłumów tam nie ma, co jest zaskakujące ponieważ plaże są przepiękne. Niektóre dostępne na wyciągniecie ręki, a do niektórych czeka nas solidny spacer. Jedno jest pewne. Warto! Zresztą przekonajcie się sami!
Playa Arenal d’en Castell
Plaża położona przy miasteczku, aby do niej dotrzeć wystarczy zaparkować na parkingu tuż przy plaży lub jednym z parkingów przy ulicy ciągnącej się wzdłuż klifu i zejść po schodach w dół. Była to nasza pierwsza wizyta na plaży na Minorce i od razu nam się spodobało. Piękny jasny piasek, lazurowa woda i przepiękne widoki na zatokę. Plaża leży przy miasteczku, więc infrastruktura typu prysznice i toalety jest dostępna. Przy plaży znajdziemy też kilka barów i restauracji, gdzie można zjeść przepyszne tapas lub napić się lokalnej pomady, czyli ginu z lemoniadą.
Faro Favàritx oraz cala Presili i cala Tortuga
W sezonie od 1 czerwca do 30 września droga na przylądek Favàritx i do plaż cala Presili i położonej nieco dalej cala de Tortuga jest zamknięta. A to dlatego, że przylądek i plaże leżą na terenie parku naturalnego Albufera des Grau i należą do Rezerwatu Biosfery UNESCO na Minorce. Jeżeli będziecie się tam wybierać samochodem to dojechać można tylko do bramy, która prowadzi na przylądek, a dalej należy poruszać się już pieszo. Inną opcją jest wycieczka autobusem z Mahón, bilet w jedną stronę kosztuje 3,50 euro, a rozkład jazdy znajdziecie tutaj: https://mou-tmenorca.com/en/bus-favaritx/. Wybierając podróż autobusem dojedziecie praktycznie pod samą latarnię morską i zaoszczędzicie sobie około 1,5 km spaceru. Latarnia nie zrobiła na nas większego wrażenia, ale z zaciekawieniem podziwialiśmy widoki z jej okolicy. Na samą latarnię nie mogliśmy wejść, gdyż była zamkniętą.
Pora na plażowanie. Jeżeli wybraliście opcję autobusową to na plaże Presili od przystanku trzeba przejść około 1,5 km, a na plażę Tortuga kolejny kilometr. Spacer jednak się opłaca. Cala Presili jest mniejsza i węższa z drobniutkim żółtym piaskiem i lazurową wodą. Plaża jest bardzo kameralna i nie jest tak popularna wśród turystów jak Cala Toruga. Był moment w ciągu dnia, gdy byliśmy na plaży całkiem sami! Po wizycie na plaży dowiedzieliśmy się, że plaża jest lubiana przez nudystów z uwagi na brak tłumów nawet latem. Cala Tortuga położona nieco dalej jest trochę większa, ale też spotkamy na niej więcej plażowiczów.
Cala Morell
Położona jest niedaleko Ciutadelli. Może być fajną alternatywą do odpoczynku po zwiedzaniu świątyń talayockich w okolicach dawnej stolicy.
Plaża jest częścią dzielnicy mieszkalnej o tej samej nazwie. Jest niewielka, ale za to piaszczysta. Zatoczka mająca wrażenie wyciętej w klifach dodaje uroku temu miejscu. Oprócz osłoniętej klifem plaży na zboczach znajdują się naturalne platformy dla spragnionych kąpieli lub nurkowania z rurką. Na szczycie klifów malowniczo posadowione są białe domki z białymi dachami. Najładniejszy widok na zatokę roztacza się z osady talayockiej Calla Morell.
Son Saura
Son Saura tak na prawdę tworzą dwie plaże: Banyuls i Bellavista. Pierwsza znajduje się około 5 minut spacerem od parkingu. Ale w momencie jak my tam dotarliśmy to plaża była cała pokryta glonami, więc udaliśmy się na położoną nieco dalej Bellavista.
Plaża Bellavista jest chyba jedną z większych plaż jakie widzieliśmy na Minorce. Rozciąga się pięknym rogalem wzdłuż turkusowej wody. Piasek jest biały i drobny, a wejście do wody bardzo łagodne i bez kamieni. Minusem może być brak cienia i trochę odczuwalny wiatr, który powoduje, że w moment ręczniki są całe zapiaszczone. Plaża jest na tyle duża, że nie widać na niej tłumów, każdy znajdzie miejsce dla siebie i to z daleka od sąsiadów.
Cala des Talaier
Plaża Talaier jest położona około 1,5 km drogi od plaż Son Saura. Dostęp do niej jest tylko i wyłącznie na pieszo, a jeżeli przyjechalibyście samochodem to i tak należy zostawić go na parkingu przy Son Saura. Jest to mała zatoczka z wręcz dziewiczą plażą. Wycięta w skałach plaża jest bardzo kameralna i mało uczęszczana przez turystów. Wejście do wody jest bardzo łagodne, a dno jest piaszczyste. Do Cala Turqueta z Cala Talaier jest około 2 kilometry spacerem. Bardzo polecamy tę plażę z uwagi na jej kameralny klimat.
Cala en Turqueta
Na plażę Turqueta wybraliśmy się już właściwie późnym popołudniem. Dojeżdżając do rozwidlenia dróg, jednej prowadzącej do Cala en Turqueta właśnie i drugiej do Cala de la Macareletta naszym oczom ukazał się znak z informacją, że parking przy Cala en Turqueta jest pełen i miła Pani kazała nam zawrócić. Do Cala de la Macareletta też nie można było jechać, bo droga była zamknięta i wjazd na nią miały tylko autobusy. Zastanawiając się co dalej robić przystanęliśmy w bramie jakieś 100 metrów od rozwidlenia. Zastanawialiśmy się tak dobre 10 minut po czym Łukasz krzyknął: „Można jechać!”. Z zdziwieniem na tablicy ujrzałam zielony kolor i popędziliśmy z uśmiechem na ustach w kierunku plaży. Przy parkingu znajduje się mały bar serwujący napoje i przepyszne kanapki w hiszpańskim stylu. Skusiliśmy się na szybką przekąskę i orzeźwiającą, zimą colę. Z parkingu na plażę trzeba liczyć około 10 minut spacerem. Plaża jest przepiękna z bialutkim piaskiem i małym zagajniczkiem na skale przecinającym ją na dwie części. Turkusowa woda oczywiście zachęca do kąpieli. Z uwagi na jej położenie względem słońca polecamy wybrać się tam od rana, gdyż po południu plaża jest w większości zacieniona. Nam to jednak po całym dniu spędzonym na słońcu wcale nie przeszkadzało.
Z tych wszystkich wrażeniem, zapomnieliśmy zrobić zdjęcia 🙁 Zatem jeżeli będzie na tej plaży to zróbcie jakieś piękne i wyślijcie do nas, chętnie je opublikujemy 🙂
Cala Mitjana
Urocza zatoczka bardzo popularna wśród turystów, jak na nią dotarliśmy nie było praktycznie, gdzie palca wcisnąć. Droga z parkingu to około 1,5 kilometra i zabiera 20 minut, gdyż ścieżka nie jest zbyt prosta. Plaża wciśnięta jest w skaliste wybrzeże jak większość opisanych przez nas plaż, co nadaje jej uroku i tworzy naturalne schronienie przez palącym słońcem. Niewątpliwą atrakcją jest mała jaskinia, do której można dostać się od strony wody brodząc zaledwie po pas w wodzie. Przy pobliskich klifach można popływać z rurką i popodziwiać rybki szukające pożywienia tuż przy skałach. Jeżeli znudzi nam się leżenie na plaży i kąpiele w wodzie o różnych odcieniach niebieskiego polecamy spacer na pobliską malutką plażyczkę Mitjaneta, mniejszą siostrę Cala Mitjana. W sezonie odradzamy tę plażę z uwagi na jej popularność i tłumy. Przy plaży znajdują się toalety, poza tym nie ma innych udogodnień.
Playa Son Bou
2,5 kilometrowa piaszczysta plaża położona jest centralnie na południowym wybrzeżu Minorki. Jest to najdłuższa plaża na wyspie i za razem najbardziej lubiana przez turystów, co nie oznacza, że zatłoczona. Biały piasek zachęca do odpoczynku. Jedynym minusem jest wiatr, który nawiewa drobniutki piasek z łatwością na ręczniki. Wejście do wody jest bardzo łagodne z licznymi wypłyceniami, więc jest to ulubiona plaża rodzin z dziećmi. Na plaży znajdują się liczne bary i restauracje oferujące też wypożyczenie leżaków i parasoli. Przy plaży znajdziemy parkingi, z których należy przejść tylko przez wydmy, aby dojść na plażę. Kolejną zaletą plaży jest dostępność toalet i prysznicy. W miasteczku dostępna jest bardzo dobra baza hotelowa i dobre restauracje. Musimy przyznać, że jest to jedna z ładniejszych i przyjemniejszych plaż Minorki.
Cala en Porter
To było nasze ostatnie miejsce pobytu i za razem pożegnanie z Minorką. Plaża wciśnięta pomiędzy dwa klify sprawia wrażenie jakby ktoś przeciął nożem skalisty brzeg, aby wsypać tam złoty piasek i wlać turkusową wodę. Przy plaży znajduje się duży parking, prysznice i toalety. Zaplecze gastronomiczne jest też dosyć bogate, a poza tym, aby dojść do pobliskiego centrum wystarczy wspiąć się po schodach. Na plaży można wypożyczyć leżaki i parasolki. Niedaleko znajduje się słynna dyskoteka wykuta w skale Cova d’en Xoroi. Plaża, pomimo że blisko miasteczka nie jest zbyt zatłoczona.
Cala Santandria
Plaża poza naszą TOP 10, ale uważamy, że warta wspomnienia. Niewielka, położona praktycznie przy centrum miasteczka może być alternatywą dla tych, którym nie chce się za daleko chodzić, aby wypocząć na drobnym piaseczku. Plaża jest dość duża, piaszczysta i można odpocząć nad turkusową wodą na leżakach z parasolami. Zestaw plażowy można wypożyczyć za około 15 EUR dzień. Przy plaży dostępne są prysznice i toalety. Plusem plaży jest też zaplecze gastronomiczne w miasteczku i dobra baza hotelowa.
Sto plaż Minorki do odkrycia
Mam nadzieję, że zapragnęliście wybrać się na błogie lenistwo na jednej z opisanych przeze mnie plaż. Ale to nie wszystko, Minorka ma do zaoferowania ich dużo więcej niż zaprezentowane powyżej. Podczas wizyty na tej niesamowitej wyspie polecamy samodzielne eksplorowanie innych bajecznych zakątków i dzielenia się ich opisami w komentarzach. My na pewno jeszcze tam wrócimy, bo czujemy niedosyt pięknych plaż i turkusowej wody Minorki. A tymczasem zachęcamy Was od śledzenia miejsc Gdzie Słońce Dla Nas Wschodzi.
Autor
Podróżniczka, blogerka, która nie odmawia żadnej okazji do wyjazdu. Ciągle nuci: „zabiorę Cię właśnie tam…”. Organizuje i przygotowuje wyprawy z obowiązkowymi wycieczkami fakultatywnymi. A później skrupulatnie je opisuje. W zgodzie ze swoimi przekonaniami wyszukuje opcje wege, eko i cruelty free. Dba o wkład do kategorii WegeTuJemy.