Okolice Poznania jak i cała Wielkopolska są rajem dla miłośników długich spacerów na łonie przyrody. A jeżeli do tego można spotkać bobry i konika polskiego to może to być spacer, który zapamięta się naprawdę na długo. Takie atrakcje zapewnie Dolina Kończaka.
Strumień Kończak
Zwiedzanie Wielkopolski
Wraz z nastaniem nowego roku postanowiliśmy w ramach aktywności fizycznej i poznawania okolicy organizować mini wyprawy. Dodatkowo jest to nasz sposób na to, żeby po trudnym roku 2020 podróżować więcej! Założenie mamy proste, w każdy wolny weekend będziemy odwiedzać ciekawe miejsca znajdujące się maksymalnie 1,5-2 godziny drogi od Poznania.
Na pierwszą mini wyprawę wybraliśmy Dolinę Kończaka w okolicach Stobnicy znajdującą się w Puszczy Noteckiej na obszarze Nadleśnictwa Oborniki.
Tablica przy parkingu leśnym
Dokładny przebieg ścieżki
Dolina Kończaka w Stobnicy
Dolina Kończaka to ścieżka edukacyjna, która rozpoczyna się przy drodze leśnej łączącej Stobnicę z Boruszynem. Całość ścieżki oznaczonej symbolem bobra w kolorze czarnym na białym tle ma 7,7 kilometra. Na ścieżce znajdują się tablice informacyjne zawierające informację o lesie i jego mieszkańcach. Jest ich dokładnie 12. A co ciekawe tablice dostosowane są dla niewidomych i słabowidzących, gdyż wszystkie informacje są zapisane językiem Braille’a.
Tablice edukcyjne opisane są nawet językiem Braille’a
Trasa przebiega wzdłuż strumienia Kończak, który jest prawostronnym dopływem Warty. Podczas wycieczki można podziwiać przepiękny las z sosnami, świerkami i dębami.
Malowniczy krajobraz Doliny Kończaka
Na około cisza i spokój
Wszędzie biało, a mech zielony
Stobnickie babki
Naszym pierwszym przystankiem był pomnik przyrody Stobnickie babki. Jest to 5 sosen dochodzących nawet do 310 metrów obwodu pnia. O tym, że dotarliśmy do właściwego miejsca poinformuje nas tabliczka.
Dokumentujemy 😉
Bobry w Dolinie Kończaka
Dalej podążamy za wizerunkiem bobra. Symbolem trasy jest bóbr, gdyż jednym z sukcesów pobliskiej Stacji Doświadczalnej Zakładu Zoologii Uniwersytetu Przyrodniczego w Poznaniu był wzrost populacji bobrów. Przemierzając rezerwat znajdziemy wiele śladów ich obecności. A przede wszystkim mijając mostki nad strumieniem Kończak.
Za tym znakiem podążajcie
Na całym szlaku są bardzo dobrze widoczne
Są i ślady bobrów
Pierwsza przeprawa przez Kończak
Między jedną, a drugą kładką już w drodze powrotnej na trasie natrafiliśmy na grób. Ale skąd on się wziął w lesie? Otóż w czasach II wojny światowej w tych okolicach stacjonowały oddziały partyzantów. Dwójka z nich poległa w dniu 3 listopada 1944: Gerard Żabiński i Aleksander Kowalow.
Mogiła partyzantów
3 listopada 1944. Polegli Gerard Żabiński i Aleksander Kowalow.
Dochodząc do kolejnej przeprawy nad strumieniem Kończak, mostku Mieczysław, można natrafić na kolejne siedliska bobrów.
Druga przeprawa, Mostek Mieczysław
Koniki Polskie w lesie
Wspominałam już o Stacji Doświadczalnej Zakładu Zoologii Uniwersytetu Przyrodniczego w Poznaniu, która funkcjonowała tu do 2017 roku. Pracownicy placówki prowadzili prace badawcze nad ginącymi gatunkami oraz zajmowali się między innymi hodowlą i reintrodukują wilków, wspomnianych już bobrów, ptaków i koników polskich. Niestety teren został sprzedany właśnie w 2017 roku prywatnemu inwestorowi. Na terenie stacji pozostały jednak koniki polskie którymi nadal opiekuje się Uniwersytet Przyrodniczy, a z którymi można się zapoznać podczas spaceru ścieżką przy ostatniej stacji.
Przyjazne Koniki Polskie
Zapozował nam 🙂
Może macie jednak coś do jedzenia?
Informacje praktyczne o Dolinie Kończaka
Jak dojechać
Ścieżka Dolina Kończaka znajduje się około 50 kilometrów od Poznania, a dojazd zajmuje około 1 godziny. Należy kierować się w stronę Obornik drogą 11, a następnie skręcić w drogę na Obrzycko, po 17 kilometrach dociera się do Stobnicy. Alternatywna trasa jest dojazd drogą 184 do Szamotuł, a następnie drogą 185 do Obrzycka, a stamtąd już tylko 7 kilometrów do Stobnicy.
Do Stobnicy dojeżdżają również autobusy PKS jeżeli ktoś nie jest zmotoryzowany. Z przystanku do ścieżki jest tylko około 1,5 kilometra.
Jeżeli zaś lubicie wycieczki rowerowe to możecie rozpatrzyć również ten sposób dodarcia na miejsce, ponieważ od Obornik wiedzie niezwykła ścieżka rowerowa oddana do użytku w 2018 roku. Jej niezwykłość polega na tym, że wybudowano ją na miejscu torowiska trasy kolejowej Oborniki-Wronki z 1910 roku. Na trasie zachowano wszystkie dworce kolejowe, a nawet wiadukt.
Ile czasu zarezerwować
Przejście ścieżką w warunkach zimowych zajęło nam nieco ponad dwie godziny. Nie robiliśmy przystanków na odpoczynek, ale takich miejsc nie brakuje. Na trasie znajdują się miejsca z ławeczkami i stoliczkami, gdzie można zaplanować czas na piknik na łonie natury. W cieplejszym okresie możecie śmiało zaplanować taką wycieczkę na 3-4 godziny wliczając przerwę na piknik.
Tuptamy dalej
Dodatkowe informacje
Niewielką wioskę Stobnica zna cała Polska, a to za sprawą kontrowersyjnej inwestycji. Ów prywatny inwestor, który zakupił teren buduje tam ogromny zamek na sztucznie usypanej wyspie. Inwestycja owiana jest tajemnicą, tak jak i sama transakcja sprzedaży terenu i pozwoleń na budowę na obszarze Natura 2000!
Podróżniczka, blogerka, która nie odmawia żadnej okazji do wyjazdu. Ciągle nuci: „zabiorę Cię właśnie tam…”. Organizuje i przygotowuje wyprawy z obowiązkowymi wycieczkami fakultatywnymi. A później skrupulatnie je opisuje. W zgodzie ze swoimi przekonaniami wyszukuje opcje wege, eko i cruelty free. Dba o wkład do kategorii WegeTuJemy.
Polecam miejscówkę, ale poprawcie proszę literówki 😀 Puszcza nazywa się NOTECKA, a Stobnickie Babki mają obwód pnia 310 CM. 😉
Och Zuza, dzięki za cynk. To nie takie łatwe zadanie, każdy post czytamy po kilakanaście razy i zawsze jakaś literówka się skryje 😉