Podróżnik, bloger, master of technology i siła napędowa do dokumentowania przygód. Dodatkowo wszystko jedzący łasuch dbający o rozwój sekcji “Podróże Kulinarne”. Kiedyś pełnił funkcję skrupulatnego księgowego, ale porzucił tę fuchę, bo kto by liczył kasę, jak można liczyć gwiazdy.
Niesamowite fotografie! Nigdy nie widziałem jak rośnie większość z tych roślin! Zaskoczył mnie szczególnie cynamon, bo wyobrażałem go sobie inaczej!
Cieszymy się Olu, że czymś Cię zaskoczyliśmy 🙂 Na nas ogromne wrażenie zrobiła gałka muszkatołowa 🙂
Wybieram się w listopadzie, powiedzcie mi tylko czy jest tam bezpiecznie ? Jedziemy w trójkę z 11 letnim dzieckiem. I troszeczkę mam stracha bo się oczywiscie naczytałam…
Hej.:) Bardzo przydatny artykuł i piękne zdjęcia. Dziękuję! Za miesiąc wybieram się w tę podróż życia, którą Wy już macie za sobą.:) Przyjeżdżam na 14 dni, zatrzymuję się w Makunduchi (Clove Island – cloveisland.com) i choć miejsca już w samo w sobie jest świetne, ale nie należę do turystów leżących. Nosi mnie, więc chętnie skorzystam z Waszych rekomendacji 🙂
Baw się świetnie!!!!!! Az Ci trochę zazdrościmy 😉
Wspaniałe zdjęcia i fajny artykuł 😀 Dziękuję. Od dzisiaj marzę o Zanzibarze.
Dzięki Asiu 😀 Zatem trzymamy kciuki za realizację marzeń 🙂
Zanzibar jest moim marzeniem! Piękne, pełne egzotyki miejsce. Fotografie przedstawione we wpisie wywołują u mnie ciarki na całym ciele! Są naprawdę obłędne.
Trzymamy zatem kciuki za realizację marzenia 🙂
Wspaniałe zdjęcia! Mój wujek kiedyś postawił wszystko na jedną kartę i zdecydował się na kurs nawigacji morskiej. Teraz pracuje niedaleko Zanzibaru i ciągle zwiedza świat. Warto inwestować w swoje marzenia.
Cieszymy się, że fotki się podobają 🙂 Praca i pasja w jednym to cudowne życie.